Student III roku kierunku rewitalizacja dróg wodnych, Bartłomiej Niżyński, od 29 listopada do 21 grudnia 2014 roku, poszerzał swoje żeglarskie kwalifikacje zawodowe, dzięki możliwości odbycia praktyki na statku COVANO. Jakie doświadczenie zyskał na europejskich wodach śródlądowych?
Rankiem 29 listopada, zamustrowano mnie na statek COVANO w miejscowości Kalsruhe. Na załogę statku składało się 2 kapitanów, 2 marynarzy i 1 uczeń. W przeciągu 3 tygodni pobytu na statku, trzykrotnie pokonałem Ren na odcinku od Kalsruhe do Antwerpii. W zależności od wyznaczonych przez firmę CONTARGO załadunków, zdarzało się nam również wpływać do innych portów tj. Wörth (Niemcy 366km), Worms (Niemcy 444 km) czy Emmerich (Niemcy 852 km). Statek był w ciągłym ruchu - oprócz krótkich załadunków i rozładunków w portach. Moja praca polegała na cumowaniu statku. Zawsze jak przychodziło do niego, zostawiało się wszystkie inne prace. Samo cumowanie trwało zawsze kilka minut: Wyjść na ląd, zarzucić cumę (bądź zrobić to ze statku jeśli dało radę) i obwiązać poler na statku. Zazwyczaj robiło się to na 3 cumy: 2 dziobowe oraz 1 rufową. Do moich dodatkowych obowiązków, należała renowacja maszynowni statku tj. szlifowanie i malowanie oraz (raz na tydzień) mycie pokładu statku, tankowanie wody i ropy oraz zanoszenie planu rozkładu kontenerów operatorowi suwnicy. Rankiem 21 grudnia, kapitan wysadził mnie w Duisburgu, gdzie zakończyłem swoją pracę na COVANO.
Bartłomiej Niżyński
Zapraszamy do galerii zdjęć – prezentujących pracę na COVANO. W semestrze letnim, zapraszamy także na prezentację Pana Bartłomieja (skierowaną dla studentów RDW oraz wszystkich zainteresowanych) przybliżających jego rejs – szczegóły wkrótce.